Betis: Statystyczne porównanie

W niedzielę o godzinie 21:30 FC Barcelona zmierzy się na Camp Nou z Betisem w ramach 19. kolejki La Liga. Poniżej przedstawiamy statyczne porównanie obu drużyn.

Gdy Barcelona zagra w niedzielę z Betisem Sevilla, jej strata do Realu Madryt wynosić będzie prawdopodobnie już osiem oczek. Czy drużyna Pepa Guardioli może nie wytrzymać presji i stracić punkty z beniaminkiem La Liga?

Dziennikarze oraz kibice nie mają wątpliwości, że mistrzowie Hiszpanii powrócą w ten weekend na drogę zwycięstw. Ostatni ligowy remis na boisku Espanyolu nie mógł być jednak do końca zaskoczeniem. Drużyna Mauricio Pochettino potrafi grać z Barceloną, o czym świadczą wyniki osiągane na przestrzeni ostatnich lat. Katalończykom nie dopisało tym razem szczęście, gdyż jeszcze do 86. minuty znajdowali się na prowadzeniu. W doliczonym czasie gry piłkę ręką we własnym polu karnym zagrywał z kolei defensor Espanyolu. Mimo protestów ze strony piłkarzy Dumy Katalonii, arbiter nie zdecydował się wskazać na jedenasty metr.

Gdyby zapomnieć o derbowym remisie z Espanyolem, kibice na Camp Nou nie mieliby większych powodów do zmartwień. Barcelona nie straciła wcześniej punktów od czasu pamiętnej listopadowej porażki z Getafe. Mimo – wydawało by się – równej formy, strata do prowadzącego w tabeli Realu powiększa się coraz bardziej. Przed tym weekendem, na 11 kolejek przed końcem sezonu, wynosiła pięć punktów. Wpadka z zespołem pokroju Betisu mogłaby zatem przekreślić szanse na obronę mistrzowskiego trofeum.

 

Zacznijmy od spotkań rozegranych do tej pory w La Liga… FC Barcelona na Camp Nou prezentuje imponującą formę strzelecką, a dowodem tego jest statystyka. Duma Katalonii wygrała do tej pory osiem spotkań: Villarreal 5 – 0, Osasuna 8 – 0, A. Madryt 5 – 0, Racing 3 – 0, Mallorca 5 – 0, Saragossa 4 – 0, Rayo 4 – 0 i Levante 5 – 0; oraz odniosła jeden remis z Sevillą 0 – 0.

 

Betis na wyjeździe gra słabo. Do tej pory przegrał aż sześć spotkań: Getafe 1 – 0 , Real Madryt 4 – 1, Espanyol 1 – 0, Racing 1 – 0, Villarreal 1 – 0 i Osasuna 2 – 1. Do tego dołożyła trzy wygrane: Granada 0 – 1, Athletic Bilbao 2 – 3 i A. Madryt 0 – 2.

 

Bilans bramkowy FC Barcelony na Camp Nou jest zdumiewający. Żadnego straconego gola i 39 strzelonych. Betis w tej statystyce wygląda o wiele gorzej: 9 – 12.

 

 

Teraz pora przyjrzeć się bliżej strzelcom… W FC Barcelonie strzelców jest aż 12 strzelców. Prym wiedzie oczywiście niezastąpiony Leo Messi (17 goli). Drugi jest Cesc Fàbregas z dziewięcioma trafieniami. Po pięć bramek mają: Alexis, Xavi i David Villa. Dwie bramki zanotował na swoje konto młody Isaac Cuenca, a po jednej: Pedro, Adriano, Dani Alves, Piqué, Puyol i Thiago.

 

W Betisie jest ośmiu strzelców. Najwięcej bramek (5) ma Castro. Jedną mniej Santa Cruz. Po dwa gole na swoim koncie mają: Jorge Moilna, Jonathan i Beñat. Natomiast po jednej: Nacho i Pozuelo.

 

Teraz pora pod lupę wziąć asystentów… W Dumie Katalonii i pod tym względem najlepszy jest Leo Messi – 8 asyst (3 x Fàbregas, 2 x Alexis, 1 x Pedro, Dani Alves, Xavi). 7 asyst zaliczył Dani Alves (4 x Messi, 1 x Villa, 2 x Fàbregas). Po 5 asyst mają: Xavi (2 x Alexis, 1 x Villa, Fàbregas, Piqué) i Cesc Fàbregas (3 x Messi, 1 x Thiago, Villa). Jedną mniej ma Iniesta (2 x Messi, 1 x Fàbregas, Cuenca).

 

Real Betis ma sześciu asystentów w swojej ekipie. Najwięcej ich ma Jonathan (4). Po dwie asysty posiadają Beñat i Chica, a po jednej Castro, Salva Sievilla i Juanma.

 

Najwięcej spotkań w w FC Barcelonie mają: bramkarz Víctor Valdés (17 spotkań) oraz napastnik Lionel Messi (16). W Betisie: lewy obrońca Nacho (17), bramkarz Castro (16) oraz pomocnik Iriney (16).

 

Trener Jose Mel Perez nie będzie mógł skorzystać z kontuzjowanych: Antonia Amaya, Alvaro Vadillo, Alejandro Pozuelo oraz Benata Etxebarria, który musi pauzować za kartki.

 

Trener Pep Guardiola nie może liczyć na Seydou Keite, który wyjechał na Puchar Narodów Afryki oraz kontuzjowanych: Davida Villi, Pedro, Andreu Fontasa i Ibrahima Afellaya.

 

Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi drużynami odbyło się 19 stycznia 2011 roku w Copa del Rey. FC Barcelona przegrała go 3 – 1 (gol Leo Messi), ale tylko dlatego, że grała rezerwami, ponieważ pierwszy mecz (12 styczeń) zakończył się manitą w wykonaniu Dumy Katalonii (gole: 3 x Messi, Pedro, Keita). 14 lutego 2009 roku w spotkaniu ligowym padł remis 2 – 2 (gole: 2 x Eto”o). 24 września 2008 wynik na tablicy na Camp Nou pokazywał 3 – 2 (gole: 2 x Eto”o, Gudjohnsen).

 

FC Barcelona najczęściej zdobywa gole w pierwszych piętnastu minutach – 11 goli (21,2 %) – podobnie jest pomiędzy 15 a 30 minutą. Ostatnie piętnaście minut pierwszej połowy to 19,2 % strzelonych goli (10). Duma Katalonii traciła gole dość równomiernie: I, II, IV i VI kwadrans – 2; V – 1; III – 0.

 

Betis najgroźniejszy jest w ostatnim kwadransie. Pomiędzy 75 a 90 minutą zdobył do tej pory aż 47,4% swoich goli (9) !! Zespół z Sevilli nie stracił jeszcze gola w pierwszych piętnastu minutach, natomiast w ostatnich stracił aż 8 bramek (36,4 %).

 

Víctor Valdés puszcza średnio 0,5 bramki na mecz. Do tej pory piłkę z siatki wyciągał 9 razy – jest to najlepszy wynik wśród bramkarzy. Warto podkreślić, że aż 11 spotkań portero Barcelony kończył niepokonany. Bramkarz Betisu, Casto, puszcza średnio 1,2 gola na mecz. W 16 meczach wpuścił 19 goli i w 5 spotkaniach nie sięgał po piłkę do siatki.

 

Prawdopodobne składy:

 

FC Barcelona (4 – 3 – 3): Víctor Valdés – Dani Alves, Javier Mascherano, Carles Puyol, Éric Abidal – Sergio Busquets, Xavi Hernández, Thiago Alcántara – Cesc Fàbregas, Lionel Messi, Alexis Sánchez

 

Osasuna (4 – 4 – 2): Casto – Chica, Chechu Dorado, Mario, Nacho – Jonathan, Iriney, Beñat, Montero – Castro, Santa Cruz

 

Mój typ: 4 – 0

Źródło: własne