Triumf Barcelony na Bernabéu wprawia piłkarzy w dobry nastrój. Gracze są zadowoleni ze zwycięstwa 1 – 2… I z tego, że wielu z nich ominęła twarda gra Realu Madryt.
Sergio Busquets był ostrożny w wypowiedzi o „wielkiej stopie”, która zaatakowała Leo Messiego. „Widziałem dobrze to zagranie. To smutne, że istnieje taka agresja, ale nie oceniam” – stwierdził.
Hiszpan stwierdził, że „(…) wynik mógł być wyższy. Jestem szczęśliwy” oraz przypomniał, że „jest jeszcze rewanż”.
W międzyczasie Dani Alves zauważył, że „ten zespół odpowiada na duże przeciwności”.
„Mamy filozofię, która jest dobrze rozumiana i nie zmienia się. Teraz musimy znów wykonać wielką pracę, aby być w finale” powiedział. I wezwał do szacunku „dla rywala z Madrytu”.
Źródło: sport.es