Przed rozpoczęciem meczu z Betisem Lionel Messi zaprezentował zgromadzonym na Camp Nou kibicom Złotą Piłkę, to samo z Pucharem Klubowych Mistrzostw Świata uczynił kapitan Carles Puyol.
Zespół wyszedł na murawę Camp Nou z Pucharem Świata i od dziś ma na koszulkach także naszywkę w kształcie herbu świadczącą o tym, że to właśnie Barcelona jest najlepszym klubem światam. Kibicom swoją Złotą Piłkę pokazał także Leo Messi, którą zdobył przed Xavim i Cristiano Ronaldo. To jego trzecia z rzędu Złota Piłka.
Zgromadzeni na Camp Nou kibice FC Barcelony nie kryli swojej radości i dumy. Podziękowali swoim ulubieńcom owacją na stojąco i skandowali nazwisko Messiego.
Jednym z nieobecnych podczas tej celebracji był Andreu Fontàs, który w pucharowym meczu z Osasuną doznał zerwania więzadeł krzyżowych w prawym kolanie i nie zagra do końca sezonu. Koledzy okazali solidarność z Fontàsem i wyszli na boisko w koszulkach z napisem „Força i animàs Andreu” (Wiele siły i trzymaj się, Andreu).
To nie były jednak wszystkie celebracje jakie mogliśmy dziś przeżywać. Przed spotkaniem prezydent Sandro Rosell spotkał się z córkami Josepa Cubellsa, który był woźnym w FC Barcelonie w latach 1927-60, czyli aż do swojej śmiecri, a który przeżył między innymi atak faszystów Franco, którzy zbombardowali i zniszczyli część siedziby klubu w 1938 roku.
Źródło: Sport.es