24-letni napastnik, który spędził pół życia w Hiszpanii, twierdzi że kocha swój kraj i w kadrze za każdym razem daje z siebie wszystko.
Lionel Messi przyznał że ranią go oskarżenia o to, że nie stara się grać w Argentynie tak, jak to robi w Barcelonie.
24-latek zyskał miano najlepszego piłkarza na świecie z racji swoich występów w klubie, ale w swojej ojczyźnie ma jeszcze wiele do wykonania, aby zabłysnąć na arenie międzynarodowej.
Niektórzy twierdzili, że widoczne różnice w grze wynikają z braku patriotyzmu ze strony gracza, który przeniósł się do Europy gdy miał zaledwie 12 lat.
Messi zaprzeczył temu i przyznał, że takie gadanie zasmuca go.
„Ponieważ mówią rzeczy, które nie są prawdziwe – że nie obchodziło mnie zbytnio noszenie argentyńskiej koszulki.”
„Nigdy tak nie czułem i nie myślałem. Teraz ludzie muszą zrozumieć, że jest to gra zespołowa i zawsze staram się grać tak samo, tak jak w Barcelonie i zawsze robię to najlepiej jak potrafię.”
Messi również odrzucił sugestie, że utracił miłość do kraju, ponieważ spędził połowę życia w Katalonii.
„Nigdy nie przestałem być Argentyńczykiem i nigdy tego nie chciałem.” – Powiedział. – „Czuje się bardzo dumny z przynależności do Argentyny, nawet jeśli tam nie mieszkam.”
„Byłam pewny tego od czasów gdy byłem bardzo młody i nigdy tego nie chciałem zmienić.”
„Barcelona jest moim domem, ponieważ zarówno klub jak i tutejsi ludzie dali mi wszystko, ale nigdy nie przestanę być Argentyńczykiem.”
W związku z tym Messi cieszy się, że nie jest już określany jako kopia swoich wspaniałych rodaków.
„Wcześniej było dużo krytyki i wszystko było złe” – wyjaśnił – „Teraz już tak nie jest.”
„To dobrze, ponieważ w każdym kraju gdzie się pojawiałem ludzie przyjmowali mnie ciepło. W moim kraju tak nie było.”
W klubie i na szczeblu międzynarodowym farma Messiego jest stale porównywana z Cristiano Ronaldo. Niektórzy twierdzą, że taka rywalizacja przynosi korzyści obu graczom, ale południowoamerykański napastnik nie widzi w tym sensu.
„Ja tak nie uważam. Nigdy tak naprawdę nie miałem obsesji na jego punkcie, nie lubię porównywać się z innym graczem.”
„Moja mentalność jest taka, żeby osiągać więcej każdego roku. Zarówno indywidualnie jak i zespołowo. Gdyby go tam nie było z pewnością robiłbym to samo.”
„Myślę, że jest dobrym człowiekiem. Sadze, że to dobry gracz, który daje wiele dla realu Madryt i w dowolnym momencie może zadecydować o dalszych losach gry.”
„Jednak zależy mi na tym jak robi to Madryt, ponieważ są naszymi konkurentami w La Lidze i co roku walczymy z nimi o tytuł.”
Messi zdobył Złotą Piłkę w ciągu ostatnich trzech lat i obecnie posiada rekord 141 goli w 196 grach dla Barçy w La Lidze.
Źródło:www.goal.com