Nikt inny nie jest tak blisko tego osiągnięcia, jak Carles Puyol. Jeżeli FC Barcelona nie przegra dziś z Betisem to będzie to oficjalny mecz numer 50 bez porażki kapitana!
Obecność Puyola w linii defensywnej zawsze dodaje pewności drużyny. Kapitan dawał gwarancję dobrej gry i stał się żywym talizmanem drużyny z Katalonii. Carles w jedenastce jest swoistym synonimem zwycięstwa albo (o wiele rzadziej) remisu.
Na razie Tarzan ma na swoim koncie 49 spotkań bez porażki z rzędu, z czego 41 zakończyło się zwycięstwem FC Barcelony, a tylko 8 remisem. Aby przypomnieć sobie ostatnią porażkę z udziałem Puyola w jedenastce musimy cofnąć się do 20 kwietnia 2010 roku. Był to pierwszy mecz półfinału Ligi Mistrzów 2009/2010. FC Barcelona przegrała wtedy z Interem Mediolan 3 – 1 i ostatecznie (pomimo zwycięstwa w drugim spotkaniu 1 – 0) została wyeliminowana z rozgrywek. Od tego czasu minął już rok i dziewięć miesięcy.
Źródło: mundodeportivo.com