Największym problemem Pepa Guardioli są obecnie kontuzje, przez które do dyspozycji ma jedynie czternastu piłkarzy pierwszego zespołu. Trener Barçy rozwiązania chce poszukać w młodzieży.
Nieobecność Iniesty i Keity może być szansą dla Sergi’ego Roberto i Jonathana Dos Santosa, którzy jako bardzo obiecujący piłkarze, mogą wnieść wiele świeżości do pierwszego zespołu. Szczególnie ciekawy jest przypadek Roberto. Młody piłkarz, potrafiący przemieszczać się między formacjami. Kilkukrotnie w tym sezonie pokazał już, że nie zawiedzie, jeśli tylko trener da mu szansę. Jonathan również za każdym razem wykorzystywał szansę otrzymaną od Pepa Guardioli.
Póki co jednak, Cesc i Thiago są pierwszymi opcjami katalońskiego trenera. Jeśli Pedro wywalczy miejsce w składzie, wtedy Fábregas otrzyma podobną rolę do tej w ostatnim Gran Derbi. Jeśli jednak Cesc zostanie cofnięty, wtedy Thiago powinien zająć pozycję Iniesty. W szatni nikt nie ma wątpliwości, że w razie potrzeby młodzi piłkarze z cantery poradzą sobie z powierzonymi im zadaniami. Ważną rolę może odegrać też Cuenca, który udowodnił już swoją wartość dla pierwszej drużyny.
Tello to kolejne nazwisko w notesiku Pepa, które w obliczu kontuzji Alexisa zasługuje na większą uwagę. Jeden z najbardziej wartościowych zawodników w kadrze Barcelony B, pokazał się już ze świetnej strony w spotkaniu przeciwko L’Hospitalet, w którym rozruszał grę na skrzydle i strzelił dwie bardzo ładne bramki. Taki jest właśnie plan Guardioli, który pokłada wielkie zaufanie w młodych piłkarzach i chce im dać szansę, gdy tylko nadarza się okazja.
Źródło: sport.es