Xavi przyznał, że słowa Leo Messiego pod jego adresem bardzo go wzruszyły. Pomocnik z Terrassy powiedział, iż „jest najszczęśliwszym człowiekiem na świecie”.
„Słowa Leo są lepsze niż te nagrody. Szczerze, nie spodziewałem się tego. Dziękuję bardzo, to dla mnie ogromna satysfakcja. Jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie” – podkreślił Hiszpan.
Ambicje na przyszłość
„Mam nadzieję, że będziemy nadal wygrywać, aby móc tu wrócić. Nie mówię tego w Leo czy swoim imieniu. Będzie to po prostu oznaczało to, że Barça jest na drodze do sukcesu” – przyznał Xavi, który po chwili dodał: „Mam nadzieję, że wrócę tu za rok i chcę, żeby Leo ponownie wygrał wtedy tę nagrodę. Niezależnie od nagród indywidualnych, najważniejsze jest to, aby wspólnie zwyciężać”.
Na koniec Xavi nie zawahał się zadedykować swojego trzeciego miejsca ludziom z jego najbliższego otoczenia. „Dedykuję moją trzecią pozycję tym, którzy nigdy nie zawodzą, rodzinie i kolegom, ale także całemu barcelonismo, które docenia moją pracę, co sprawia mi ogromną satysfakcję” – zakończył.
Źródło: Sport.es