Intensywna mgła pokrywająca Pampelunę zmusiła samolot z ekipą FC Barcelony do wylądowania w innym miejscu – w Vitorii lub nawet w Bilbao, zgodnie z „planem B” klubu.
Pierwszy zespół FC Barcelony przybywa dziś do Pampeluny na Reyno de Navarra aby rozegrać z tamtejszą Osasuną rewanżowe spotkanie w 1/8 finału Copa del Rey.
Z powodu złej pogody i intensywnej mgły samolot FC Barcelony został zmuszony do zmiany swojego kierunku i wylądowania w innym miejscu niż lotnisko Noain-Pamplona. W tej chwili, po odrzuceniu Pampeluny, najbardziej realną opcją jest Vitoria.
W każdym razie Barça nadal się porusza i rozważa różne opcje aby uniknąć przykrych niespodzianek w ostatnich minutach lotu. Dziś anulowanych zostało kilka lotów do Pampeluny, a samo lotnisko pozostaje zamknięte.
Jednak możliwości dotarcia na miejsce jest bardzo wiele. Autokary czekające na zawodników podstawione są tak w Pampelunie jak i w Viktorii, a nawet w Bilbao.
Oczekuje się, że Barça dotrze do Vitorii o godzinie 12:00, skąd w godzinę dotrze autokarem do Pampeluny. Na zdjęciu widzicie mgłę pokrywającą stadion Osasuny, Reyno de Navarra.
Źródło: Sport.es