Alves: Liga Mistrzów wymaga dużo koncentracji
Dani Alves wziął udział w konferencji prasowej przed jutrzejszym meczem z Bayerem Leverkusen w Lidze Mistrzów. Brazylijczyk uważa, iż zespół powinien zachować czujność w starciu z niemiecką ekipą.
Dani Alves jest przekonany, iż dystans dziesięciu punktów jaki dzieli Barcelonę i Real Madryt, nie wpłynie na postawę katalońskiego zespołu w Lidze Mistrzów. „Siłą tego zespołu jest to, że zdaje sobie sprawę z tego, gdzie jest i w jakich rozgrywkach uczestniczy” – powiedział Brazylijczyk, który po chwili dodał, że „Liga Mistrzów wymaga wielkiej koncentracji, jakości i chęci”. W szczególności, jeśli Duma Katalonii wznawia grę w najbardziej prestiżowym europejskim turnieju z Bayerem Leverkusen, który „jest bardzo mocny u siebie”. Prawy obrońca ostrzegał, że „musimy być bardzo czujni, żeby nie doszło do żadnych niespodzianek”.
FC Barcelona będzie musiała rozegrać sześć meczów w Lidze Mistrzów, żeby dotrzeć do finału w Monachium. Alves jest w pełni świadomy, iż nie będzie to łatwa droga. „Musimy grać na wysokim poziomie, żeby dotrzeć do finału. I mamy ku temu argumenty. Zagramy z trudnymi rywalami, ale oni będą zadowoleni ze starcia z nami” – zaznaczył.
„Razem jesteśmy silni”
„Ten zespół przyzwyczaił do tego, że wygrywa i kiedy tego nie robi, atmosfera robi się dziwna. To trudny moment, po którym będziemy silniejsi. Jeśli jesteśmy razem, jesteśmy silniejsi” – podkreślił.
Według reprezentanta Brazylii „dopóki będą istniały matematyczne szanse, mistrza nie będzie. My będziemy walczyć i zobaczymy gdzie zaszliśmy”.
Na koniec Alves odniósł się do tego jak rywale nastawiają się na starcia z Barçą. „Marzeniem każdego jest pokonanie najlepszego zespołu na świecie” – zakończył.
Źródło: FCBarcelona.es
Absolwent informatyki na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, specjalizujący się w Big Data. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna, siatkówka i MMA. Z wyboru kibic Atalanty Bergamo i Warty Poznań. Dążę do tego, by moje teksty łączyły sferę zawodową i zainteresowania.