Podopieczni Xaviego Pascuala wygrali przeciwko Mad-Croc Fuenlabrada (85-59) swój osiemnasty mecz w Liga Endesa, dzięki czemu umocnili tylko swoje prowadzenie w ligowej tabeli.
Barça Regal zmiażdżyła Mad-Croc Fuenlabrada 86-59 przy wspaniałej atmosferze w Palau Blaugrana. Było to osiemnaste ligowe zwycięstwo FC Barcelony, które pozwoliło na zachowanie przewagi na szczycie tabeli nad Realem Madryt.
Barcelona mocno zaczęła mecz zdobywając już dziewięć punktów na samym początku. Najlepszym zawodnikiem w zespole Katalończyków w pierwszej kwarcie był Boniface Ndong. Kibice cieszyli się naprawdę wybornym występem Senegalczyka, który zdobył 11 punktów i zaliczył dwie zbiórki. Rzut za trzy punkty Inglesa zakończył pierwszą kwartę wynikiem 26-23.
W drugiej kwarcie Fuenlabrada poczuła się nieco pewniej, a widząc, że jego zespół w tej części gry przegrywa 0-6, Xavi Pascual zarządził przerwę techniczną. Zadziałała ona bardzo dobrze, a zawodnicy Barcelony krok po kroku odzyskiwali prowadzenie i druga część spotkania zakończyła się wynikiem 45-31.
Po rozpoczęciu drugiej połowy Barça odzyskała swoją intensywność z pierwszej kwarty. Blaugrana szukała wielu szans z rzutów za trzy punkty, a zespół z Madrytu nie poddawał się i również próbował atakować. Na dwie minut przed końcem kwarty Ndong opuścił plac gry z rozciętym łukiem brwiowym, a Lorbek zdobył ostatnie trzy punkty w tej częśći gry ustalając wynik na 69-43.
W ostatniej kwarcie swoje tempo nadal narzucała Barcelona, która totalnie dominowała i powiększyła przewagę do 27 punktów. Była to niezwykła kwarta dla Juana Carlosa Navarro, który, na trzy minuty przed końcem meczu, zanotował swoje 900. trafienie za trzy punkty w całej karierze. Na ostatnie siedem minut Xavi Pascual wpuścił młodego Josepa Péreza, a Barcelona wygrała ostatecznie 86-59.
Źródło: FCBarcelona.cat