Guardiola – kłębek nerwów
Guardiola to chodzący kłębek nerwów. Obrazy z wczorajszego spotkania pokazują, jak trener z Santpedor cieszył się po golu Messiego, a chwilę później Vela wzbudził złość w jego organiźmie.
Pep był bardzo niespokojny podczas pucharowego spotkania na Mestalla, a nawet w odmienny sposób „świętował” gola Puyola.
W trakcie wczorajszego meczu z Realem Sociedad nie był wstanie kontrolować swoich emocji, gdy Carlos Vela zdobył kontaktowego gola, Guardiola z nerwów gwałtownie krzyknął.
Z pewnością szkoleniowcowi FC Barcelony brakuje na ławce swojego człowieka, któremu najbardziej ufa, i który jego samego najbardziej rozumie – Tito Vilanovy.
Źródło: marca.com
Absolwent informatyki na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, specjalizujący się w Big Data. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna, siatkówka i MMA. Z wyboru kibic Atalanty Bergamo i Warty Poznań. Dążę do tego, by moje teksty łączyły sferę zawodową i zainteresowania.