Argentyński trener ubolewał nad porażką swojej drużyny, której główną przyczyną – zdaniem szkoleniowca – był geniusz jego rodaka, Leo Messiego.
„Nie zamierzamy dyskutować na kontrowersyjne tematy. Czy powinien być karny po zagraniu Busquetsa, czy sędzia powinien wyrzucić z boiska Daniego Alvesa. Arbiter był perfekcyjny”, powiedział Simeone z uśmiechem na ustach.
„Wyniki zawsze są sprawiedliwe. Próbowaliśmy grać naszą piłkę, zawęzić pole gry, aby nie zostawić im zbyt wiele przestrzeni. Pierwsza połowa zdecydowanie kosztowała nas trochę więcej. W drugiej odsłonie meczu, gra stała się bardziej otwarta i mogliśmy atakować Barçę, ale geniusz (Messi – przyp.red.) zostawił nas z niczym”, wyznał Diego.
Szkoleniowiec Atlético był zadowolony z postawy swojej drużyny, mimo odnotowania porażki. Powiedział również, że jego zespół w drugiej połowie miał szanse na zwycięstwo: „Juanfran i Falcao mieli swoje okazje, których wykorzystanie mogłoby doprowadzić do naszej wygranej”. Na koniec Argentyńczyk podsumował całe spotkanie: „Zespół zagrał dokładnie tak, jak chciałem, ale nie mieli nic do powiedzenia przy genialnym uderzeniu z końcówki meczu.”
Źródło: sport.es