Fernando Llorente po zakończeniu zwycięskiego spotkania z Mirandés powiedział, że „byłoby miło powtórzyć” finał z 2009 roku z FC Barceloną.
„Ostatnie nasze spotkania pokazują, że możemy ich pokonać” powiedział Llorente przypominając ostatnią potyczkę ligową na San Mamés, gdzie Leo Messi wyrównał wynik spotkania (2-2) w doliczonym czasie gry. Napastnik Athletic jest przekonany, że „Nie musimy się obawiać żadnej drużyny”.
Llorente prowadzi rozmowy z klubem na temat przedłużenie swojej umowy, która kończy się 30 czerwca 2013 roku. Piłkarz chciał „podziękować fanom” Athletic „za wszystkie dni” życia w środowisku klubowym Bilbao. Reprezentant Hiszpanii nie szczędził też ciepłych słów swoim kolegą, kończąc „Oni potrafią mrozić krew w żyłach”. „Biorąc pod uwagę środowisko i szaleństwa, które tu się pojawiły, nie mam wątpliwości, że chcę zostać tu na zawsze” powiedział Llorente, który był również „zadowolony” z faktu, że jest czołowym strzelcem w La Liga (19 goli w sezonie i 8 w ostatnich 4 meczach). „Dla mnie najważniejszą rzeczą jest zdobyć tytuł z Ahtletic, który jest najważniejszą rzeczą” zakończył.
W finale Copa del Rey w 2009 roku na Mestalla w Walencji FC Barcelona wygrała 1-4 z Athletic Bilbao. Gole zdobywali: Toquero (8″) – dla Basków; Yaya Touré (31″), Messi (54″), Bojan (57″) i Xavi (64″) – dla Dumy Katalonii.
Źródło: sport.es