Gerard Piqué był poirytowany ciągłym rozmawianiem na temat sędziów. Hiszpan uważa, że informacje na temat kryzysu w zespole Barcelony zostały mocno wyolbrzymione.
„Dominowaliśmy, oni zacieśnili grę i zwycięstwo było tutaj trudne. Mieliśmy swoje szanse, ale to dla nas dobry rezultat” – powiedział Gerard Piqué.
Stoper odniósł się także do ciągłego rozmawiania na temat sędziów. „Przykładamy większą wagę do arbitrów niż piłkarzy. Włączono nas do tego cyrku z sędziami” – przyznał.
Reprezentant Hiszpanii mówił również o sytuacji w Barcelonie. „Te informacje były przesadzone. Słyszałem, że sięgneliśmy dna. Prawdą jest, że nie wygrywamy teraz tak łatwo jak kiedyś, ale robimy wszystko co w naszej mocy. Odczuwamy zmęczenie w nogach” – wyjaśnił.
Teraz Piqué myśli już tylko o meczu z Realem Sociedad. „Mówią, że o dziesiątej będzie zimno, jednak cierpieć będą oba zespoły” – zakończył.
Źródło: As.com