Kontynuujemy naszą serię podróży w przeszłość, którą możemy odbyć dzięki karykaturom publikowanym w katalońskich Sporcie i Mundo Deportivo. O czym w FC Barcelonie mówiło się rok temu?
TymczASem madrycka prasa nadal kłamie
Wymazali obrońcę Athletic po to żeby pokazać oczywistego spalonego
Messi: Spokojnie… mnie nie dadzą rady wymazać!
Cała sytuacja miała miejsce po wspomnianym wczoraj meczu z Athletic Bilbao, który FC Barcelona wygrała 2-1. Madrycki dziennik AS opublikował zdjęcie (do obejrzenia poniżej), na którym widać jak David Villa zdobył pierwszego w tym meczu gola po tym jak na pozycji spalonej znalazł się Dani Alves. Szybko ukazało się sprostowanie, że podczas drukowania wersji papierowej jeden z obrońców Bilbao zniknął wskutek błędu.
Zresztą rok wcześniej byliśmy świadkami innej pomyłki madryckiej gazety, w której podważała ona gola zdobytego przez Pedro. Dziś mija rok od ostatniej wpadki, czy należy spodziewać się kolejnego błędu w druku? Poniżej zdjęcie z sytuacją sprzed roku.
Źródło: Własne
Karykatura: Sport.es