Napastnik Valencii, Roberto Soldado, twierdzi, że Sandro Rosell mógł mieć wpływ na decyzje sędziowskie podczas pierwszego meczu Copa del Rey. Kapitan „Nietoprzerzy” miał tu na myśli głównie sytuację z Pinto.
„Kiedy nasz prezydent mówi o sędziach i skarży się na nich to nie jest to brane pod uwagę” – powiedział Roberto Soldado, cytowany przez „Markę”.
„Nie zdziwiłbym się, gdyby słowa Rosella wpłynęły na decyzję sędziego, aby ten nie odgwizdał tej piłki ręcznej” – stwierdził stanowczo kapitan Valencii.
„To była ewidentna ręka i mogło to wpłynąć na przebieg meczu. Wszystko działo się przed arbitrem, który nie miał odwagi zagwizdać” – zakończył.
Źródło:Soccerway.com/Marca.com