Thiago Silva pokazuje swoją lojalność wobec AC Milanu, ale nie ukrywa, że chciałby swoją przyszłość związać z FC Barceloną.
Reprezentacja Brazylii przebywa obecnie w Saint-Gallen (Szwajcaria), gdzie już jutro zagra w towarzyskim spotkaniu z Bośnią i Hercegowiną. Obok Ronaldinho, Neymara to właśnie Thiago Silva był najbardziej rozchwytywanym przez media piłkarzem. Sport.es postanowił wykorzystać ten moment na wywiad z zawodnikiem AC Milanu. Według plotek Brazylijczykiem poważnie interesuje się FC Barcelona.
„Zdaję sobie sprawę ze wszystkich plotek krążących na mój temat. Uznaję to za zaszczyt być w kręgu zainteresowań takiego klubu jak Barcelona. Dzisiaj skupiam się przede wszystkim na występach z Milanem. Nie chcę wiedzieć o zainteresowaniach innego klubu, sprawy ewentualnego transferu zostawiam mojemu agentowi”, powiedział Thiago Silva.
„Dla każdego wielkiego gracza szczytem marzeń jest zagrać kiedyś dla Barcelony. Kto nie chce grać w najlepszym klubie na świecie? Jednak to nie jest dobry czas aby rozmawiać o przenosinach. Moje myśli skupiają się na AC Milanie. Jestem w wielkim klubie a Mediolan jest moim drugim domem”, stwierdził obrońca reprezentacji Brazylii.
Thiago Silva nie widzi przeszkód jeżeli w finale Ligi Mistrzów miałyby się zmierzyć FC Barcelona i AC Milan. „Byłby to bardzo ważny mecz oraz wyjątkowy moment w moim życiu. Jednak najpierw trzeba uzyskać awans do kolejnej rundy, eliminując Arsenal”, dodał na zakończenie.
Jak widać, Brazylijczyk jest ostrożny i lojalny wobec włoskiego klubu, ale nie kryje również swoich pragnień dotyczących przyszłości…
Źródło: Sport.es