Massimiliano Allegri nie może zaprzeczyć, że wolałby zmierzyć się z łatwiejszym rywalem w ćwierćfinale Ligi Mistrzów, niż z zespołem, który nazwał najlepszym na świecie.
„Rywalizowaliśmy już dwa razy w tym sezonie”, dodał Allegri, którego drużyna zagra pierwszy mecz u siebie 28 marca, po czym rewanż odbędzie się 3 kwietnia w Hiszpanii. „Dobrze graliśmy w defensywie w Barcelonie, podobnie na własnym stadionie, chociaż przegraliśmy. To najlepszy klub na świecie, ale wiemy, że my także mamy szansę na awans. Musimy wierzyć w to co robimy, gdyż Milan zawsze gra najlepiej jak potrafi w tego typu spotkaniach. Mam nadzieję, że do gry wróci kilku kontuzjowanych zawodników”, powiedział Włoch.
Allegri dodał, że Katalończycy są niewiele trudniejszym rywalem od innych zespołów grających w ćwierćfinale. Natomiast wyeliminowanie podopiecznych Josepa Guardioli może ułatwić drogę do finału 19 maja. W półfinale rywalem będzie Benfika lub Chelsea. „Zagraliśmy dwa różne mecze w fazie grupowej. Na Camp Nou byliśmy zmuszeni do obrony, zaś u siebie staraliśmy się więcej atakować, ale popełniliśmy też trochę więcej błędów” powiedział.
„Jednak te dwa mecze dodały nam pewności siebie. Real Madryt jest mniej więcej na tym samym poziomie i z całym szacunkiem dla reszty, Bayern również jest silny. Tak więc rywal nie ma tak dużego znaczenia. Los przydzielił nam Barcelonę i musimy skupić się na tym zespole, nie możemy tego zmienić. Musielibyśmy i tak pokonać ten klub, jeśli chcemy wygrać Ligę Mistrzów. Każdy wie, że będzie trudno, ale można przejmować się tylko sprawami, nad którymi ma się kontrolę, a takiej nad losowaniem nie mamy”, stwierdził trener AC Milanu.
Trener Barcelony Guardiola, mimo miłych wspomnień z San Siro z piątej kolejki, jest pełen obaw, czy tak łatwo ponownie uda się wygrać z siedmiokrotnym triumfatorem rozgrywek. „Gramy z jednym z najwspanialszych klubów w historii, dlatego potrzebujemy pomocy z każdej strony”, powiedział. „Bronimy trofeum, a więc musimy eliminować najlepszych, a Milan jest jednym z nich. Nie myślę o hipotetycznym składzie półfinału. Wiem, że czeka nas bardzo trudna walka w ćwierćfinale”, dodał.
Tymczasem dyrektor sportowy FC Barcelony Andoni Zubizarreta jest podekscytowany kolejną pasjonującą rywalizacją. „Faza pucharowa różni się od fazy grupowej. Milan jest wspaniałym klubem, z całą swoją historią, tradycją, piłkarzami, umiejętnościami indywidualnymi, wielkim stadionem i niesamowitymi kibicami. Znamy ten zespół, gdyż graliśmy ze sobą ostatnio, ale oczywiście tym razem będzie całkiem inna sytuacja”, powiedział.
„To mecz pomiędzy dwoma wspaniałymi klubami, które posiadają wspaniałe drużyny, trenerów, kibiców i stadiony. W tym ćwierćfinale będziemy mogli ujrzeć całe piękno piłki nożnej. Jesteśmy zachwyceni grą z Milanem. Ta rywalizacja wyznacza poziom tych wspaniałych rozgrywek”, zakończył.
Źródło: UEFA.com