Najbliższy rywal FC Barcelony w 31. kolejce La Liga, Athletic Bilbao, niespodziewanie remisuje traci punkty ze Sportingiem Gijón. Baskowie stracili gola w 90. minucie spotkania.
Wydawałoby się, że będzie to łatwe i przyjemne spotkanie dla piłkarzy Athletic Bilbao. Nic bardziej mylnego! Baskowie bardzo długo męczyli się ze Sportingiem Gijón, aby strzelić im gola. Co gorsza, pierwszy strzał na bramkę przyjezdnych oddali w 32. minucie, a jego autorem był Fernando Llorente.
Dziewięć minut przed końcem pierwszej połowy gospodarze mieli wymarzoną okazję do wyjścia na prowadzenie. Llorente był bowiem faulowany w polu karnym przez Botię, lecz jedenastki na bramkę nie potrafił zamienić Iker Muniain, a bramkarz Sportingu mógł cieszyć się z udanej interwencji, która sprawiła, że pierwsza połowa zakończyła się rezultatem bezbramkowym.
Kibice zgromadzeni na San Mamés czekali na bramkę aż do 77. minuty. Po asyście Muniaina do siatki rywali trafił Oscar De Marcos i gospodarze mogli cieszyć się z upragnionego prowadzenia. Goście nie zamierzali się jednak poddawać i dążyli do wyrównania. Gdy wydawało się już, że trzy punkty zostaną w Bilbao, Sporting zdobył gola. Wynik na 1-1 ustalił Alberto Lora i właśnie takim rezultatem zakończył się ten pojedynek.
Athletic Bilbao 1-1 Sporting Gijón
77″ Oscar de Marcos 1-0
90″ Alberto Lora 1-1
Athletic Bilbao: Iraizoz – Iraola, Javi Martinez, Amorebieta, Aurtenetxe – Iturraspe, Herrera (46″ Ibai), De Marcos – Susaeta, Llorente (87″ Iñigo Pérez), Muniain (84″ Toquero).
Sporting Gijón: Juan Pablo – Orfila, Botia, Ivan Hernández, Lora – Eguren (78″ Trejo) – Mendy (57″ Barral), André Castro, Rivera, De las Cuevas – Colunga (68″ Ayoze).
{iframe width=”420″ height=”315″ src=”http://www.youtube.com/embed/1NGTM7mIeFs” frameborder=”0″ allowfullscreen}{/iframe}
Źródło: Własne