Sergio Busquets oczekuje ofensywnej gry Bayeru Leverkusen, „jak w drugiej połowie pierwszego meczu”. Pomocnik FC Barcelony wypowiedział się także na temat gry na Igrzyskach Olimpijskich.
Sergio Busquets, który wraca do gry po przerwie w spotkaniu ze Sportingiem Gijón z powodu kartek, stwierdził, że „zagramy tak, żeby awansować do ćwierćfinału Ligi Mistrzów”. „Odpowiednie podejście jest zawsze. Ważne żeby wygrać. Wiemy, że mamy dobry wynik i, że Bayer będzie musiał stworzyć sobie szanse i będzie zapewne atakował. To może przynieść nam pożytek, ponieważ będziemy mieli więcej przestrzeni i gra będzie bardziej otwarta” powiedział pomocnik FC Barcelony podczas konferencji prasowej.
„16” Dumy Katalonii zareagowała na słowa Robina Dutta, trenera Bayeru Leverkusen: „Myślę, że słowa o 30% posiadania są bezpodstawne. Będą atakować i próbować mieć maksymalne posiadanie piłki. My także”. Zespół zdaje sobie sprawę z niebezpieczeństwa ze strony niemieckiej drużyny: „Oni są bardzo silni i wysocy. Mają odpowiednich ludzi do ataków”. „Oczywisty jest fakt, że mają zawodników, którzy tworzą wielką drużynę, o wielkiej jakości. Jeśli popełnimy faule lub oddamy rzuty rożne, będziemy cierpieć. Dlatego lepiej też uniknąć faulowania i wybijania piłki na rogi”, mówił Busquets o taktyce zespołu.
„Chcemy rozmawiać o piłce nożnej”
Sergio Busquets zapewnił, że drużyna „chcemy rozmawiać o piłce nożnej” – mając na myśli wydarzenia z ostatnich dni. „Gerard Piqué jest w porządku, jest skupiony na meczu. Wiele osób o tym wszystkim mówi, ale on po prostu myśli tylko o spotkaniu w środę”. „Ja zawsze szanuję sędziów, jak najbardziej”, dodał pomocnik.
Na temat ogłoszonego dziś terminu i miejsca rozegrania Copa del Rey zawodnik powiedział: „Mówiliśmy, że będziemy grać, gdzie powiedzą. Ostatecznie czekaliśmy aż przyjdzie czas, a teraz znamy już datę i stadion” (25 maja, Vincente Calderón – przyp. red.).
Podekscytowany Igrzyskami Olimpijskimi
Sergio Busquets publicznie wyraził swoje podekscytowanie zainteresowaniem trenera Luisa Mili jego osobą w związku ze zbliżającymi się Igrzyskami Olimpijskimi w Londynie. „Zawsze mówiłem, że moim marzeniem jest zagrać na Igrzyskach Olimpijskich. Luis Mila o tym wie”, powiedział. „Oczywiście mogę znaleźć się na dwóch listach powołań (Mistrzostwa Europy i Igrzyska Olimpijskie – przyp. red.). Mogę brać udział w obu turniejach, ale to nie zależy ode mnie. To zależy od moich trenerów”, zakończył.
Źródło: FCBarcelona.cat