Drugą (i to jaką!) bramkę dla FC Barcelony zdobył dziś Seydou Keita, a po tym golu zgromadzeni na Camp Nou kibice dali Guardioli do zrozumienia, że chcą żeby przedłużył kontrakt z Blaugraną.
Miało to miejsce już 15 dni temu w meczu z Valencią i powtórzyło się także podczas spotkania ze Sportingiem Gijón. W momencie, w którym Guardiola niemal bawi się w obrywanie stokrotki z płatków myśląc „przedłużę, nie przedłużę”, kibice na Camp Nou dali mu wyraźnie do zrozumienia, że chcą go w Barcelonie przynajmniej na kolejny rok.
Na stadionie mogliśmy ujrzeć też różne bannery. Na jednych wprost proszono go o przedłużenie kontraktu, a na innych kibice wyrażali swoje wsparcie dla katalońskiego szkoleniowca. Pod koniec spotkania, z wynikiem 3-1 i absolutnym spokojem w szeregach Dumy Katalonii, kibice ponownie skandowali „Guardiola, Guardiola” udowadniając Pepowi, że są po jego stronie i chcą żeby pozostał w Barcelonie.
Źródło: Sport.es