Grał w Barcelonie na wszystkich szczeblach wiekowych, od zawsze jako lewy obrońca. Taką też pozycję otrzymał w drugiej drużynie.
Carles Planas to chłopak, który odstaje trochę od innych kolegów pod względem „medialnym”. Wzbudza mało uwagi u wielu mediów. Nie szuka kamer i pierwszych stron gazet, ale piłką nożną żyje bardzo intensywnie. W wieku 10 lat, 11 sezonów temu przybył do FC Barcelony. Powoli, spokojnie i cicho – tak zawsze zdobywa zaufanie trenera. Ten rok nie jest wyjątkiem.
Piłkarz z Sant Celoni stał się stałym elementem układanki Eusebio w Barçy B. Jest to solidny lewy obrońca, który grał we wszystkich juniorskich drużynach FC Barcelony. W ostatnich siedmiu spotkaniach zdołał rozegrać po pełne 90 minut. W sumie rozegrał 16 spotkań w tym sezonie i w 3 innych wychodził z ławki.
Urodzony w marcu 1991 roku zawodnik, jak Tello, Cuenca, Thiago, Montoya czy Bartra, jest także powoływany do reprezentacji Hiszpanii, począwszy od U-17 kończąc na U-21.
Z roku na rok awansuje w kolejnych szczeblach wiekowych La Roja. Rozpoczął w 2007 w U-17, dwa lata później grał już dla U-18, a w tym samym czasie otrzymywał powołania do U-19 (2008-2010). Zeszłego lata brał udział w Mistrzostwach Świata do lat 20 w Kolumbii, a w tym sezonie zdołał rozegrać kilka spotkań eliminacyjnych do Mistrzostw Europy U-21.
Planas gra bardzo regularnie, do rezerw dołączył w tym samym roku co Montoya, który staje się także coraz lepszym graczem. W odróżnieniu do swoich rówieśników, jeszcze nie otrzymał szansy gry w pierwszym zespole. Chociaż, czekając na ten dzień, nadal niestrudzenie pracuje w Barçy B.
W drużynie FC Barcelony istnieją jednak tacy piłkarze jak on. Tacy, którzy po cichu wykuwają swoje miejsce w pierwszym składzie i historię w klubie. Jeden z nich także ma na imię Carles. A nazwisko jego – Puyol.
Źródło: Sport.es