Mecz pomiędzy FC Barceloną a Sportingiem Gijón obfitował w wiele ciekawych zdarzeń nie tylko na murawie, ale i na trybunach. Przedstawiamy kilka z nich poniżej.
„Król” nie mógł rządzić
I nie chodzi tutaj wcale o Króla Juana Carlosa, a o Leo Messiego, który (podobnie, jak Pepe…) pauzował w dzisiejszym spotkaniu za kartki. Jednakże Argentyńczyk śledził poczynania kolegów z pierwszego rzędu trybun. Busquets, Afellay, Thiago, Fontás i Villa, czyli kontuzjowani członkowie zespołu, także zawitali na Camp Nou.
Powrót „Pitu”
Jedną z centralnych postaci dzisiejszego spektaklu na Camp Nou był członek sztabu Sportingu Gijón: „Pitu” Abelardo, który powrócił do Barcelony.
Wnuczki legendy na stadionie
Miły gest FC Barcelony w stronę najbliższej rodziny Paulino Alcántary. W tym roku minęło sto lat od jego debiutu na Camp Nou i klub postanowił to uczcić. Więcej tutaj.
Trzy czwarte pojemności
Publiczność nie wypełniła w całości stadionu. Na trybunach pojawiło się 72 442 kibiców, którzy byli świadkami triumfu FC Barcelony.
Najlepszy sezon dla „Motorka”
Xavi zdobył trzecią bramkę dla drużyny w dzisiejszym meczu, a co za tym idzie swoją 12. w tym sezonie. Nigdy do tej pory nie miał takiego wyniku! Jego najlepszy sezon to osiem bramek w La Liga.
Nie ma „uzależnienia od Messiego”
FC Barcelona ma już na swoim koncie w tym sezonie cztery zwycięstwa w meczach, gdzie brakuje Leo Messiego (0-1 i 9-0 z L”Hospitalet, 4-0 z BATE Borysów i 3-1 ze Sportingiem Gijón).
Pierwszy gol Iniesty w La Liga
Andrés Iniesta w końcu zdobył swojego pierwszego gola w La Liga w tym sezonie! Wcześniej strzelał dwa razy w Copa del Rey, raz w Superpucharze i raz w Lidze Mistrzów. Zgodnie z Mister Chip, FC Barcelona nie przegrała meczu kiedy gola zdobywał piłkarz z Fuentealbilli, od ponad czterech lat! Od 1 grudnia 2007 roku padło 15 takich wygranych.
Pierwszy czerwony mecz w La Liga
Pierwszy zawodnik FC Barcelony wyrzucony w tym sezonie z boiska… Gerard Piqué. FC Barcelona miała serię 40 ligowych spotkań bez czerwonej kartki na Camp Nou. 6 lutego 2010 w meczu Barça-Getafe z boiska został wyrzucony Rafa Márquez. Jest to piąta czerwona kartka Gerarda w lidze.
Madrycki sędzia bohaterem spotkania
Sędzia w tym meczu popełnił mnóstwo błędów… Najpierw nie podyktował karnego na Alvesie, potem niesłusznie wyrzucił Gerarda z boiska, a na końcu upomniał kartką Xaviego, który był kapitanem w tym spotkaniu. W końcu sam Guardiola próbował porozumieć się z Velasco Carballo, ale i to nie pomogło, a co gorsza… skończyło się zanotowaniem w protokole meczowym. 12 żółtych kartek i jedna czerwona tłumaczą wszystko… Cyrk!
Źródło: sport.es