Trener podkreślił „wiarę w siebie”, która poprowadziła drużynę do zwycięstwa. Guardiola stwierdził, że to dobrze wpłynie „emocjonalnie” przed najbliższymi spotkaniami.
Pep Guardiola jest bardzo dumny ze swoich piłkarzy po meczu ze Sportingiem Gijón na Camp Nou. Trener powiedział: „Wydarliśmy trzy punkty przeciwko zespołowi, który skomplikował nam grę swoją obroną. Wolę takie reakcje moich piłkarzy. Po raz kolejny wróciliśmy z dalekiej podróży”. Dodał, że „Ludzie świetnie się bawili, widząc walczących piłkarzy”.
Chociaż drużyna grała bez Messiego, szkoleniowiec wiedział, że zespół go nie zawiedzie: „Piłkarze wykonali kolejny krok do przodu”.
Potrzebne zwycięstwo
„Takie zwycięstwa, jak dziś, są bardzo potrzebne”, stwierdził Guardiola. Trener wierzy, że sposób w jaki FC Barcelona odniosła zwycięstwo nad Sportingiem, pozwala optymistycznie patrzeć w przyszłość. „Będziemy umacniać swoje morale”, powiedział trener, który nie kryje „dumy” ze swoich podopiecznych.
Teraz Dumę Katalonii czeka kolejne wyzwanie – Bayer Leverkusen. „Musimy na razie cieszyć się tą rundą”, powiedział trener, a wszystko po to aby osiągnąć „czwarty ćwierćfinał Ligi Mistrzów”. Guardiola przypomina także, że nawet zwycięstwo 1-3 na wyjeździe nie zamyka drogi przeciwnikom i nie należy ich lekceważyć.
Pochwała dla Keity
Guardiola po raz kolejny był pełen uznania dla Keity. „On zdobył gola”, powiedział, podkreślając wielkie predyspozycje Malijczyka. „Nigdy nie gra bez powodu”, stwierdził Pep, dodając, że „zawsze gdy dostanie on dwie minuty, są to dwie najlepsze minuty”. Trener był bardzo zadowolony z jego postawy: „Wie, że rywalizuje z najlepszymi zawodnikami, ale kiedy jest na boisku, sprawia że jestem podekscytowany. Mam nadzieję, że może pozostać tu tak długo, jak to tylko możliwe”.
Źródło: fcbarcelona.cat