Neymar nie może uniknąć porównań z Leo Messim i Cristiano Ronaldo. Brazylijczyk wyraża się jednak jasno na temat tego, czego oczekuje.
Neymar przyznał, że „Messi i Cristiano Ronaldo są moimi idolami. Gdybym mógł mieć coś z jednego i drugiego, to byłbym bardzo szczęśliwy”.
Brazylijczyk nie chce nikogo naśladować. „Są piłkarze, którzy starają się naśladować innych, ale to są osobiste cechy. Każdy wyznacza rytm swojej kariery. Ja mam swoją drogę, nikogo nie naśladuję, nie staram się wyglądać tak jak inni”, podkreślił.
Na koniec Neymar zdradził, iż chciałbym w przyszłości stać się dobrym wykonawcą rzutów wolnych. „Będę ciężko trenował te zagrania. Brakowało mi tych bramek. Jestem pewien, że jeśli trafię raz, to kolejne gole przyjdą. Muszę tylko wyczuć rytm biegu przed strzałem”, zapewnił.
Źródło: Sport.es