„Przeciwko Sportingowi nigdy nie było łatwo. Kiedy mierzyliśmy się z nimi to zawsze udawadniali to, że są wspaniałą ekipą. Clemente lubi, kiedy jego zespoły grają agresywnie i ustawiają zagęszczoną linię defensywną. To sporo kosztuje”.
„To prawda, że miałem kilka kontuzji, ale teraz czuję się już dobrze, nabrałem większej pewności siebie i jestem w lepszym rytmie. Mam nadzieję, że będę pojawiał się na boisku przez więcej minut po to, aby móc pomagać drużynie. Wszystko jednak zależy od mistera, do którego należy ostatnie słowo”.
„Rzeczywistość jest taka, że tracimy dziesięć punktów. Musimy starać się, aby nie tracić już więcej punktów i mieć nadzieję, że Real pozwoli nam zmniejszyć dystans. Jeśli przewaga się zwiększy, to liga stanie się już bardzo trudna. Nie spisaliśmy już obrony tytułu na straty i będziemy walczyć do samego końca. Mamy dobrą passę”.
„Wszyscy chcą znaleźć się w kadrze, ale Del Bosque postawił teraz na innych. Przed nami pozostało jeszcze wiele meczów i miesięcy. Zobaczymy w jaki sposób piłkarze dotrą do końca sezonu. Zachowuję spokój”.
Źródło: FCBarcelona.es