„Poradzimy sobie z chorobą Abidala w najlepszy możliwy sposób. Musimy dać mu nasze wsparcie i miłość”, powiedział po meczu Gerard Piqué.
Stoper Dumy Katalonii mówił też o samym spotkaniu z Sevillą. Piqué uważa, że zawsze jest cieżko zdobyć trzy punkty na stadionie tego andaluzyjskiego klubu. „Zawsze jest tutaj ciężko wygrać. W pierwszej połowie zdobyliśmy jednak dwie bramki, a w drugiej musieliśmy po prostu dowieźć zwycięstwo do końca i to zrobiliśmy”, przyznał.
Hiszpan nie uważa, że liga jest już przegrana. „Ciągle jesteśmy w grze, zdobywając po trzy punkty. Teraz myślimy o Granadzie”, zakończył.
Źródło: As.com