Po zdobyciu trzech punktów w trudnym spotkaniu z Mallorcą (0-2), Piqué odwołał się do powrotu w walce o mistrzostwo. Według niego niezbędne są same zwycięstwa.
Autor drugiego gola, Gerard Piqué, podkreślił trudności w zwycięstwie nad Mallorcą, szczególnie po wyrzuceniu z boiska Thiago Alcántary. „To był trudny mecz do wygrania, zwłaszcza, gdy gra się w dziesiątkę”, powiedział środkowy obrońca.
Piqué podkreślił jednak, że drużyna w pełni zasłużyła na trzy punkty w dzisiejszym spotkaniu: „Są to trzy bardzo ważne punkty, a my na nie zasłużyliśmy”.
Zły stan gry, dobra reakcja
Barceloński obrońca skomentował trudności w grze, jako „nieprzewidywalne”, ale dodał, że drużyna idealnie podeszła do tak ważnego spotkania: „Staraliśmy kontrolować grę. Chcieliśmy zdobyć gola, żeby móc spokojnie grać. Graliśmy dobrze nawet w dziesiątkę”.
Utrzymanie pozytywnej dynamiki
Reprezentant Hiszpanii podkreślił także, jak ważne jest wygrywanie w kontekście walki o mistrzostwo z Realem Madryt: „Zdobyliśmy trzy punkty. Co naprawdę się liczy to to, żeby utrzymać się przy życiu. Liczy się to, żeby wygrywać i mieć szanse na końcowe wielkie zwycięstwo”.
Na końcu stwierdził, że drużyna powinna kontynuować taką samą prace przed każdym spotkaniem, aby cieszyć się konkurencyjnym poziomem: „Wygranie spotkań w lidze i Lidze Mistrzów wzmacnia nasze morale”.
Źródło: FCBarcelona.cat