Od 37. minuty pierwszej połowy, Chelsea Londyn musiała radzić sobie z Barçą grając w osłabieniu. Za zupełnie niepotrzebne kopnięcie Alexisa Sáncheza bez piłki, boisko musiał opuścić kapitan Anglików.
Chwilę po utracie pierwszego gola, Chelsea postanowiła skomplikować swoją sytuację jeszcze bardziej. Była 36 minuta, piłka znajdowała się w środku pola, natomiast Chilijczyk stał na skraju „szesnastki”. Nagle, nie wiedzieć czemu, kapitan londyńczyków podszedł do Sáncheza i na oczach sędziego kopnął go w udo.
Na samym początku niewiele osób zdało sobie sprawę z powagi sytuacji, ale arbiter spotkania, pan Cuneyt Çakir, bez wahania wyjął z kieszonki czerwoną kartkę, pokazując ją Terry’emu. Protesty piłkarzy nie pomogły, a obrońca był zmuszony opuścić murawę. Bez cienia wątpliwości decyzja sędziego była słuszna, choćby ze względu na położenie piłki w momencie całego zdarzenia.
Źródło: Sport.es