Brazylijczyk przyznaje, iż jest to dla niego „najlepszy moment w obecnym sezonie” i uważa, że jeśli zespół będzie dalej zwyciężał to może zdobyć mistrzostwo.
Adriano Correia nie krył swojego zadowolenia z powodu ostatnich zwycięskich spotkań. FC Barcelona wygrała we wtorek starcie z AC Milanem 3-1, a wczoraj pokonała Saragossę 4-1. Obrońca Blaugrany twierdzi, że teraz jest czas, „aby myśleć tylko o sobie i inkasować niezbędne trzy oczka”.
„Zawsze uważaliśmy, że mistrzostwo ligi jest w naszym zasięgu. Aktualnie tracimy do lidera trzy punkty. Wszystko zależy od nas. W obecnym sezonie traciliśmy wielu zawodników z powodu kontuzji. Musieliśmy ciężko pracować, aby być tu, gdzie teraz jesteśmy”, oznajmił były gracz Sevilli.
28-latek odniósł się także do własnej gry. „Przechodzę swoje najlepsze momenty w sezonie. Schudłem i czuję się zdecydowanie lepiej. Muszę zadbać oto, by utrzymać dobrą formę”. Przypominamy, że zarówno Adriano, jak i inni piłkarze pracowali indywidualnie. Celem były maksymalne osiągi w kluczowych chwilach sezonu. Jedna z konsekwencji tej pracy do regularna waga.
Brazylijczyk pochwalił również młodego zawodnika drużyny rezerw, Martina Montoyę, który w sobotnim meczu wszedł za Daniego Alvesa. „Odkąd pamiętam darzyłem go sympatią. Myślę, że wniesie wiele do zespołu. Zauważyłem to na La Romareda, ponieważ kontynuował grę z taką wydajnością co Alves”.
Źródło: FCBarcelona.cat