Alexis Sánchez od początku wiedział, że chce grać w barwach FC Barcelony. Okazało się, że transfer do katalońskiego klubu otworzył napastnikowi drogę do pisania piłkarskiej historii jego kraju.
Wszyscy, którzy go znają mówią to samo – gra dla FC Barcelony była marzeniem Alexisa, odkąd został profesjonalnym piłkarzem. Jego ambitnym planem na przyszłość jest zostanie najlepszym zawodnikiem świata. Sánchez od początku wiedział, że w żadnym innym klubie nie otrzyma tak dobrych warunków do osiągnięcia swojego celu.
Jednak w międzyczasie dążenia do spełnienia swoich marzeń, Alexis ma okazję dostąpić innych zaszczytów. Jeden z nich spotkał go dzisiejszego wieczoru, kiedy rozpoczynając mecz w pierwszym składzie stał się pierwszym Chilijczykiem w historii, który zagrał w półfinale Ligi Mistrzów (o czym wspomniał na swoim twitterowym koncie @2010misterchip).
Alexis mógł dopisać do tej historii kolejny rozdział, gdy już w ósmej minucie po genialnym zagraniu Andrésa Iniesty otrzymał okazję na otworzenie wyniku. Sánchez wyszedł sam na sam z Cechem, ale jego uderzenie trafiło w poprzeczkę. Jedenaście minut po rozpoczęciu drugiej połowy reprezentant Chile ponownie stanął przed szansą na zdobycie gola, jednak jego strzał ponownie był niecelny.
Źródło: Sport.es