Były prezydent FC Barcelony, Joan Gaspart, wypowiedział się na temat decyzji podjętej przez Pepa Guardioli.
Gaspart podszedł do decyzji Guardioli w dwojaki sposób i z różnymi odczuciami. „Jako były prezydent i były wiceprezydent FC Barcelony: rozumiem. Znam go bardzo dobrze i rozumiem, że Pep podjął decyzję o której myśli, że jest dobra dla niego i dla całego klubu. Jako culé i kibic: nie podoba mi się to. Nie lubię myśleć o tym, że w ponad 120 letniej historii FC Barcelony, po raz pierwszy trener opuszcza nasz klub, a my culés tego nie chcemy”, manifestował do mikrofonów COPE Barcelona.
Były prezydent domaga się szacunku dla następcy Pepa Guardioli, Francesca „Tito” Vilanovy. Nie chciał także porównań jego do Pepa Guardioli: „Nowy trener Tito Vilanova nie jest Pepem Guardiolą/Tito Vilanovą. Nowy trener będzie miał własną osobowość. Zapewne Guardiola chce, żeby jego przyjaciel, Tito Vilanova, był lepszy od niego„.
Źródło: Sport.es