Poniżej prezentujemy najciekawsze anegdoty dotyczące spotkania Rayo Vallecano z FC Barceloną. Był to pierwszy mecz rozegrany po tym jak Pep Guardiola ogłosił swoją decyzję o opuszczeniu klubu.
Valdés odpoczywał
Valdés nie zagrał na Vallecas, a zamiast niego między słupkami bramki FC Barcelony stanął Pinto. Pochodzący z Hospitalet bramkarz jest najlepszym golkiperem w Lidze i ma ogromne szanse na zdobycie piątego tytułu Zamora, czym wyrówna osiągnięcie Antoniego Ramalletsa.
Zaskoczenie Pinto
Pinto nie grał od 21 maja 2011 roku w spotkaniu ligowym kiedy to Barcelona zagrała na wyjeździe z Málagą w spotkaniu kończącym poprzedni sezon.
Los Bucaneros dali się we znaki
Najpopularniesza grupa kibiców Rayo Vallecano – los Bucaneros – na swojej trybunie wywiesiła dwa transparenty. Pierwszy z nich głosił: „Sramy na tę gównianą Ligę”, a drugi: „A więc chcecie widzieć [pełne – przyp. red.] trybuny?”. Po wywieszeniu drugiego transparentu rozpoczęli protesty w związku z tym, że z okazji wizyty Barcelony bilety podrożały o 20 euro.
Vallecas, z Guardiolą i przeciwko swojemu zarządowi
Kibice madryckiego zespołu nieustannie śpiewali: „Więcej tu złodziei niż kibiców”, odnosząc się do zarządu swojego klubu. W dodatku ci, którzy akurat nie gwizdali, przyłączali się do kibiców Barcelony inkantując „Guardiola, Guardiola”.
Statystyki Leo
Według Mister Chip, Argentyńczyk pobił rekord bramek zdobytych w jednym sezonie (64) jeśli chodzi o największe ligi Europy: 63 gole zdobył w sezonie 1927/28 Dean. W dodatku to piąty najlepszy wynik w historii europejskiego futbolu.
Messi goni Pelé
Jak wspomnieliśmy, Argentyńczyk zdobył w tym sezonie 64 bramki, co stanowi jego osobisty rekord. Jest też o dwie bramki od najlepszego wyniku uzyskanego przez Pelé w sezonie 1957/58.
Villa i Leo, dwaj ligowi goleadorzy
Urodzony w Rosario piłkarz zrównał się z Davidem Villą w liczbie zdobytych bramek w Primera División – 161. Są najlepszymi grającymi jeszcze zawodnikami w historii la Liga i znajdują się na 13. miejscu.
Gniew młodości
Puyol się wkurzył. Wielki kapitan zbeształ Alvesa i Thiago, którzy tańcząc celebrowali piątą bramkę dla FC Barcelony. Będąc na połowie rywali, biorąc pod uwagę to jak przebiega mecz i pięć zdobytych już bramek, są rzeczy, których robić nie wolno – pomyślał Puyol.
Umrzeć strzelając
Jeszcze żaden zespół nie przegrał Ligi zdobywając więcej niż 102 gole. Barcelona przełamała i tę statystykę i ma już na koncie 104 bramki.
Źródło: Sport.es