Trener FC Barcelony, Pep Guardiola, stwierdził po przegranym spotkaniu z Realem Madryt (1-2), że „rozgrywka, w której walczyliśmy, wymknęła się nam”.
Josep Guardiola wierzy, że jego drużyna zagrała dobry mecz przeciwko Realowi Madryt. „Trudno jest zrobić analizę meczu po tak wielu emocjach, ale mam wrażenie, że zagraliśmy dobry mecz przeciwko potężnej drużynie. Kontrolowaliśmy ich kontrataki dobrze i nie tworzyli wielu zagrożeń„, powiedział trener uważając, że porażka z Królewskimi powoduje, że Barça nie jest już w pogoni za tytułem: „rozgrywka, w której walczyliśy, wymknęła się nam”. Guardiola zwrócił uwagę również na dobry futbol, który reprezentowali jego piłkarze w ciągu ostatnich lat i nie ryzgygnował z poddkreślenia faktu gry drużynowej: „Ta uszlachetnia ich. Oni są wyjątkowi”.
Trener mówił także o narzuconum poziomie oczekiwań, jakie spadły na barki piłkarzy w ostatnich sezonach. „Niewiele jest rzeczy, za które mogę winić zepsół. Byliśmy na tej dobrej drodze przez długi czas. Mieliśmy dużo presji, któa zaczynała się już w sierpniu. Mimo to nie poddawaliśmy się”, stwierdził Guardiola i dodał: „Nie możemy oczekiwać, że zawsze wszystko będzie dobrze wyglądało, ale szkoda, że załamaliśmy się w decydującym momencie„. Po szybkiej utracie gola z Realem i dobrej odpowidzi na bramkę Alexisa, Guardiola uważa, że „daliśmy z siebie wszystko i piłkarze wiedzą, że mają mnie”.
„Podniesiemy się”
Trener z Santpedor przyznał, że drużyna otrzymała ogromny cios w morale, ale w niedziele rozpoczną przygotowania do meczu Ligi Mistrzów przeciwko Chelsea. „Porozmawiam z moimi piłkarzami w niedzielę, gdy wszystko się uspokoi, skupimy się na przyszłym tygodniu – co oznacza, że musimy skupić się na Chelsea”, powiedział. Celem Guardioli jest „odzyskać dobry wynik we wtorek”. Dodał, że „mamy nadzieję na odzyskanie dobrego stylu gry i pokonanie Chelsea”.
Źródło: FCBarcelona.cat