W piątek po południu trener FC Barcelony Pep Guardiola postanowił odwiedzić francuskiego obrońcę, który kontynuuje proces odzyskiwania sił po operacji przeszczepu wątroby.
Guardiola kilka godzin przed wizytą w klinice powiedział na konferencji prasowej, że operacja Érica Abidala przebiegła pomyślnie. Odmówił podania szczegółów, po czym dodał, iż to była najlepsza wiadomość, jaką mógł przekazać. W piątek po południu trener Barcelony wraz z żoną Cristiną odwiedził obrońcę reprezentacji Francji w klinice, gdzie we wtorek został przeprowadzony zabieg przeszczepu wątroby. Guardiola rozmawiał z piłkarzem i jego rodziną przez dwadzieścia minut, po czym opuścił budynek.
Była to niezapowiedziana wizyta, która jednocześnie miała nie męczyć zawodnika Barcelony. Guardiola próbował wejść niezauważony do kliniki około godziny 18:30. Jednak zarówno trener Barcelony jak i jego małżonka są tak znanymi osobistościami, że cały personel kliniki oraz będący tam wówczas ludzie od razu ich poznali. Guardiola był zainteresowany stanem zdrowia bądź, co bądź swojego zawodnika i życzył Abidalowi szybkiego powrotu do zdrowia. Do wczoraj zawodnika nie odwiedzał nikt z poza rodziny. Trener Barcelony był pierwszym i z pewnością bardzo istotnym dla Francuza gościem.
Źródło: Sport.es