Były zawodnik FC Barcelony ostro skrytykował taktyczny system zastosowany przez Roberto Di Matteo w pierwszym meczu Ligi Mistrzów przeciwko Dumie Katalonii w półfinale Ligi Mistrzów.
Ronald Koeman, legenda FC Barcelony i obeceny trener Feyenoordu, wysłał swoje poparcie dla Barçy w półfinałowym meczu z Chelsea Londyn i ostro skrytykował ultradefensywną grę, którą zaprexzentował zespół The Blues na Stamford Bridge.
„Jako trener nie pozwolił bym, aby mój zespół grał tak jak to zrobiła Chelsea przeciwko FC Barcelonie”, powiedział. „Widziałem Chelsea, jak broni się przez 90 minut i byłem przerażony, widząc, że nie próbują grać w nic innego„, stwierdził, a potem dodał „nie mam podziwu dla podejścia Chelsea”.
W rzeczywistości, bohater pierwszego wygranego Pucharu Europy dla Barçy, podkreślił, że mimo takiej gry defensywnej, Chelsea zdobyła bramkę: „Spójrzmy prawdzie w oczy, Barça mogła wygrać łatwo w Londynie„.
Koeman przekzał także swoje typy i preferencje na temat spotkania rewanżowego. Spodziewa się on, że „piłka nożna będzie zwycięzcą w tym tygodniu i zespół postawi wszystko na jedną kartę i awansuje do finału”. „Nadszedł czas na Chelsea, żeby zaproponowali coś innego, a nie zadowalali się siedzeniem i czekaniem na Barçę w całym meczu”.
Źródło: Sport.es