Prawy obrońca FC Barcelony podczas pierwszej połowy wtorkowego spotkania zmienił Gerarda Piqué, który doznał niegroźnego urazu w starciu powietrznym z Drogbą i Victorem Valdésem. Oto co Brazylijczyk miał do powiedzenia po zakończeniu meczu.
„Próbowaliśmy każdym sposobem, ale ich ultradefensywne podejście do gry przyniosło efekty. Mieliśmy okazje, aby przejść do kolejnej fazy turnieju, jednak nie udało nam się ich wykorzystać”, powiedział po zakończeniu spotkania Dani Alves.
Na temat najbliższych dni, które czekają kataloński klub, reprezentant Brazylii powiedział: „Sądzę, że ta drużyna jest wielka i po raz kolejny musimy to udowodnić”. „Obecnie bardzo cierpimy i ubolewamy, ale taki jest ten zawód. Opiera się na zwycięstwach i porażkach, nie tylko szczęśliwych momentach. Czasem musisz dać sobie radę z tak bolesną sytuacją, jak ta”, przyznał.
Wreszcie, Alves powiedział: „Mieliśmy szansę na zwycięstwo, ale brakowało nam szczęścia. Bycie piłkarzem wiąże się ze szczęśliwymi i smutnymi momentami, a nam tym razem przytrafiły się te drugie. Musimy iść przed siebie z wysoko uniesionymi głowami”, zakończył.
Źródło: As.com