Były zawodnik FC Barcelony, Christo Stoiczkow, wyraził niezadowolenie z powodu opuszczenia klubu przez Pepa Guardiolę i zapewnia, że jest to smmutny dzień dla wszystkich barcelonistów.
„Smutno mi. Dzisiaj jest smutny dzień. Odchodzi mit Barcelony, ostatni mohikanin ery Cruyffa„, powiedział bułgarski zawodnik w oświadczeniu dla stacji COM Ràdio.
Były zawodnik FC Barcelony uważa, żę klub nie będzi już miał „nigdy więcej” trenera, który wygra sześć tytułów w ciągu jednego roku, jak to miało miejsce 2009 roku, kiedy drużyna Guardioli zdobyła Copa del Rey, Mistrzostwo Hiszpanii, Ligę Mistrzów, Superpuchar Hiszpanii i Europy oraz Klubowe Mistrzostwo Hiszpanii.
Stoiczkow twierdzi, że Guardiola nie czuł się już „potrzebowany i kochany przez klub” mimo, że stwierdził na dzisiejszej konferencji prasowej, że „FC Barcelona jest najlepszym klubem na świecie”.
Źródło: Sport.es