Były dyrektor sportowy FC Barcelony przyznał, że rozważano możliwość, że trenerem miałby zostać Mourinho, ale wiedza o kulturze i środowisku Barçy spowodowały, że zasiadł na ławce Pep Guardiola.
Txiki Begiristain wypowiedział się dla Sky Sports, w którym przypomniał decydujący moment, kiedy klub po dwóch latach suszy, musiał wybrać pomiędzy Guardiolą a Mourinho. „Pep był znakomitym graczem. Znał klub od podstaw, wywodził się ze szkółki, więc łatwo było zrozumieć mu system i filozofię, najlepsze żeby wygrać wiele spotkań. Mógł być na jego miejscu Mourinho, skontaktowaliśmy się z nim, ale Guardiola dokładnie wiedział czym jest Barcelona, co więcej, miał również tę przewagę, że znał wszystkie media i to całe słynne otoczenie. Był w tej walce przed Mourinho”, powiedział były dyrektor sportowy.
W końcu, wyniki osiągnięte przez drużynę Pepa dały dostateczny powód Begiristainowi, byłemu zawodnikowi i dyrektorowi sportowemu, że podjął bardzo dobrą decyzję dla całego klubu. „Zdecydowaliśmy, że Pep może być dobrym trenerem dla wielkiego zespołu i po roku okazało się, że wyniki są bardzo dobre, a system i styl nawet lepsze niż te w erze Rijkaarda„, dodał.
Na temat El Clásico, Txiki Begiristain powiedział, że jedyną szansą Realu Madryt na dobry wynik na Camp Nou jest „gra z kontrataku” i wiele zależy od tego, jakie decyzje personalne podejmie Mourinho: „Zagrają Diarra, Khedira i Alonso, a może Özil i Kaka? To ważna decyzja Mou”.
Źródło: Sport.es