Valencia szuka następcy Jordiego Alby, który prawdopodobnie w nowym sezonie będzie grał w koszulce FC Barcelony. Jednakże brana jest pod uwagę opcja „B”, którą jest Gareth Bale.
Lewa obronca wymaga szczególnej uwagi ze strony sztabu technicznego FC Barcelony. Zespół rozpoczął sezon z trzema zawodnikami na tej pozycji, a skończył z jednym – Adriano. Jeden z nich opuścił klub w zimowym okienku transferowym, Maxwell (PSG), a drugi przeszedł transplantację wątroby i wymaga długiego leczenia, Abidal. Pozycja ta wymaga wzmocnienia.
Na chwilę obecną najbliżej transferu do FC Barcelony jest były gracz katalońskiego klubu, Jordi Alba. Jego zespół szuka już następcy, co tylko potwierdza informacje o sprzedaży defensora, ale oficjalna informacja pojawi się zapewne po Mistrzostwach Europy w Polsce i na Ukrainie.
W każdym bądź razie, klub działa także w inną stronę, aby w razie niepowodzenia nie pozostać bez lewego obrońcy. Jednym z innych kandydatów jest Gareth Bale, który w lipcu skończy 23 lata. Obrońca Tottenhamu był jednym z najlepszych defensorów w tym sezonie, ale problemem jest wysoka cena. Zapewne nie spadnie ona poniżej 30-35 milionów euro. Walijczyk ma ważny kontrakt do 2015 roku i poza gry w obronie, może grać jako skrzydłowy.
Źródło: Sport.es