FC Barcelona ma przed sobą jeszcze trzy spotkania w La Liga, aby pobić swój bramkowy rekord, który wynosi 105. Sidem goli w spotkaniu z Rayo znacznie przybliżyło drużynę do tego osiągnięcia. Obecnie drużyna ma na koncie 104 bramki, czyli tyle samo ile drużyna Pepa Guardioli w sezonie 2008/09.
Tylko w sezonie 1996/97 ekipie prowadzonej przez Sir Bobby Robson i z Pepem Guardiolą na boisku udało się przekroczyć „setkę” (102). Pep wykazał wystarczającą ilość razy, że jest w stanie prześcignąć samego siebie. W tym sezonie w La Liga na Camp Nou, jego piłkarze zdobyli aż 65 goli! Jest to kolejny rekord trenera z Santpedor, którego zastąpi Tito Vilanova.
Mimo, że brakuje w składzie napastnika, Davida Villi, które jest kontuzjowany, bardzo dobrze zastępują go inni zawodnicy, jak Alexis, Pedro czy Cesc. Absolutnym liderem jest Leo Messi, który ma na swoim koncie 43 gole – tyle samo co Cristiano Ronaldo.
Innym rekordem należy też nazwać fakt, że aż 15 piłkarzy z kadry zdobywało bramki w tegorocznej La Liga. Wśród nich jest Alexis, który pobił swój indywidualny rekord z Udinese (12).
Xavi zdobył 10 goli, Cesc 9, Iniesta, Keita i Thiago po 2 – powoduje to wyrównanie rekordu bramek lini pomocy (25). Jest to najwyższy wynik w erze Guardioli. W pierwszym sezonie było 17, w drugim ta liczba spadła do 13, ale w trzecim powróciła na poziom 17.
Źródło: MundoDeportivo.com