Gracze FC Barcelony Sergio Busquets, Gerard Piqué i Pedro Rodríguez byli jednymi z najbardziej znanych osobistości, które pojawiły się na torze Circuit de Catalunya, gdzie odbywał się wyścig o Grand Prix Hiszpanii w Formule 1.
Po zremisowanym wczoraj meczu z Betisem na Estadio Benito Villamarín (2:2) piłkarze Barcelony z złożyli wizytę w stajni Red Bulla. Mogli porozmawiać z oboma członkami austriackiego zespołu w tym wciąż aktualnego mistrza świata Niemca Sebastiana Vettela i Australijczyka Marka Webbera.
Wśród obecnych tu przedstawicieli władz w Montmeló obecni byli: prezydent Generalitat Artur Mas, burmistrza Barcelony Xavier Trias oraz lider katalońskich socjalistów Pere Navarro.
Można było także spotkać kierowcę Jaimego Alguersuariego, który jest obecnie testerem w firmie Pirelli oraz komentatorem sportowym, aktorkę Luisę Tosar oraz kierowcę rajdowego Naniego Rome. Widoczni byli także: były prezydent FC Barcelony Joan Gaspart i aktualny rzecznik zarządu Toni Freixa.
Wyścig rozgrywany w miejscowości Montmeló, oddalonej o około 30 kilometrów na północ od Barcelony, wygrał Wenezuelczyk Pastor Maldonado, drugi był Hiszpan Fernando Alonso, natomiast na najniższym stopniu podium stanął Fin Kimi Räikkönen.
Źródło: Sport.es