Po załatwieniu prywatnych spraw w Londynie, Cesc wrócił do prac nad swoją formą i będzie w stu procentach gotów na mecz z Włochami w Mistrzostwach Europy.
Tydzień wolnego, które dał Vicente del Bosque, jest bardzo użyteczny dla Cesca Fàbregasa. Dzień przed dołączeniem do reprezentacji czuje się on dobrze i praktycznie nie ma już śladu po urazie, jakiego doznał podczas finału Copa del Rey z Athletic Bilbao. Piłkarz ćwiczył wczoraj w Ciutat Esportiva i odczucia były dobre, więc będzie on do dyspozycji selekcjonera już w pierwszym spotkaniu Hiszpanii z Włochami.
Cesc został kontuzjowany w ostatnich minutach spotkania na Vicente Calderón. Zawodnik poczuł niewielki dyskomfort w udzie, ale kontynuował grę razem z kolegami. W szatni odbyło się wstępne badanie lekarzy, którzy stwierdzili nadwrężenie mieśnia, co doprowadziło do okresu przerwy jednego tygodnia.
Pomocnik FC Barcelony ćwiczy teraz indywidualnie, aby w pełni ustabilizować swoją formę. Dziś także oczekuje się zawodnika w Ciutat Esportiva.
Źródło: Sport.es