Po tym jak dowiedzieliśmy się, że Pep Guardiola będzie chciał udać się na roczny odpoczynek do Nowego Jorku, angielskie media zapewniają, że Roman Abramowicz ma obsesję na punkcie zakontraktowania Guardioli w 2013 roku.
Sir Alex w szpitalu
Ale nie tylko Chelsea chce u siebie Pepa: jest tak w przypadku szkoleniowca Manchesteru United, sir Alexa Fergusona, który trafił do szpitala po tym jak w poprzednim tygodniu doznał silnego krwotoku z nosa, a Daily Mail i The Guardian spekulują że latem 2013 roku może pożegnać się z klubem z Old Trafford. Według dzienników odejście Szkota otworzyłoby przed Pepem Guardiolą drzwi do angielskiego klubu.
70-letni Ferguson ogłosił niedawno, że chciałby kontynuować swoją pracę jeszcze przez przynajmniej trzy lata. Po tym jak został wypisany ze szpitala podkreślił, że „nie myślę o emeryturze”, ale źródła bliskie Szkotowi donosza, że w przyszłym sezonie może zakończyć wykonywanie swojego zawodu i tutaj robi się miejsce dla Guardioli.
Di Matteo na wylocie
Daily Mail donosi ponadto, że Roman Abramowicz nie zadecydował jeszcze o losach Roberto di Matteo, który zastępuje na Stamford Bridge André Villasa-Boasa jako tymczasowy trener pierwszego zespołu, a z The Blues wygrał już FA Cup i Ligę Mistrzów, co może umożliwić mu przedłużenie kontraktu jako pełnoprawnego pierwszego trenera. Zwłoka z podjęciem decyzji wynika z pragnienia Chelsea do zakontraktowania Pepa Guardioli jako możliwego przyszłego szkoleniowca.
Źródło: Mundo Deportivo