Fréderic Kanouté jest pełen uznania dla FC Barcelony Pepa Guardioli. Uważa on, że ta Blaugrana jest najlepszą drużyną w historii futbolu i jak sam mówi jest dumny z tego, iż mógł grać przeciwko takiemu zespołowi.
W wywiadze opublikowanym przez FIFA, malijski napastnik Sevilli FC mówił o Dumie Katalonii, która urzekła go swoją grą. Ponadto powiedział jak wiele jej gra wniosła w jakości w lidze hiszpańskiej, a także na arenie europejskiej.
„Gdy po zakończeniu kariery spojrzę wstecz i zobaczę, że grałem z Barceloną Guardioli będę czuł się niesamowicie dumny. To był zaszczyt móc grać przeciwko tak wspaniałej drużynie, która była wręcz idealna. Takiego zespołu nigdy nie było i nie będzie już chyba w futbolu. Nie lubię oglądać telewizji, ale gdy gra Barça, grzechem jest nie włączyć telewizora i nie obejrzeć spektaklu w jej wykonaniu”, chwalił Dumę Katalonii Kanouté.
Komplementów nie szczędził też Leo Messiemu mówiąc jak wielkim jest piłkarzem: „To nieludzkie. Grałem przeciwko niemu wiele razy i zawsze mnie zadziwiał, on jest aż przesadnie niesamowity. Tacy ludzie rodzą się na kamieniach, on jest wyjątkowym chłopakiem i życzę mu jak najlepiej. Drugiej FC Barcelony i Leo Messiego już nie będzie, podziwiajcie ich póki możecie”,takimi słowami spunetował Maljczyk Dumę Katalonii i niesamowitą „Atomową Pchłę”.
Źródło: Sport.es