Chociaż wyeliminowanie FC Barcelony przez Chelsea Londyn w półfinale Ligi Mistrzów wydawało się być decydującym elementem do zamknięcia tematu czwartej Złotej Piłki to na drugi dzień inny z potentatów, Cristiano Ronaldo, nie wykorzystał rzutu karnego przeciwko Bayernowi Monachium.
Oczywiście w EURO 2012 Leo Messi nie zagra, więc tutaj Portugalczyk może mieć swoje szanse, ale czy oby na pewno? Zapewne dużo będzie się działo od tego co wydarzy się na boiskach w Polsce i na Ukrainie. Jeżeli jednak Cristiano Ronaldo nic nie osiągnie to początek przyszłego sezonu może okazać się decydującym momentem.
Do tej pory argentyński napastnik FC Barcelony ma na swoim koncie trzy Złote Piłki, czyli tyle samo co Johan Cruyff, Platini, Van Basten.
Źródło: MundoDeportivo.com