Jak co mecz prezentujemy najlepsze i najgorsze aspekty gry FC Barcelony. Tym razem padło na zwycięski finał Copa del Rey.
Najlepsze: Kolejny tytuł wielkiego trenera.
Pep Guardiola opuszcza klub po zdobyciu 14. tytułu w ciągu czterech lat pracy. Trener Barcelony odchodzi w chwale pozostawiając swojemu następcy Tito Vilanovie jeden z najlepszych zespołów w historii. Piłkarze tacy jak Messi, Puyol, Xavi czy Iniesta nie mają sobie równych. Nawet Pedro udało się powrócić do pełni zdrowia po licznych urazach, jakie trapiły go niemal przez cały sezon. W piątek pokazał, że również jest ważnym elementem zespołu.
Najgorsze: Murawa na Vicente Calderón
Zły stan murawy na Vicente Calderón nie pozbawił Barcelony spokojnej wygranej we wczorajszym meczu. Stadion został wygrany z powodu rzekomych prac na Santiago Bernabéu, które jednak nie miały miejsca. Dlatego organizatorzy postanowili finałowe spotkanie rozegrać na innym stadionie w stolicy Hiszpanii. W niedzielę na Vicente Calderón odbył się koncert Coldplay i niestety murawa nie została przygotowana tak, jak obiecywali gospodarze obiektu. Ale nawet to nie było przeszkodą dla Katalończyków, którzy w dobrym stylu wygrali już po raz 26. Copa del Rey.
Źródło: Sport.es