Kiedy na boisku jest Messi możemy spodziewać się wielu emocji, a jego hat-trick razem z bramką Puyola dały Barcelonie pokaźne zwycięstwo w meczu z Málagą, która nadal walczy jeszcze o prawo gry w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie. Zwycięstwo Barçy było oczywiste. W 13. minucie spotkania błyskotliwą akcję zainicjowali piłkarze Guardioli na prawej stronie. Piłka trafiła do Iniesty, ten zagrał do Puyola, który w polu karnym był zupełnie niekryty. Kapitan nie miał problemów z wpakowaniem futbolówki do bramki. W 26. minucie gola wyrównującego zdobył Rondón, który bardzo celnie uderzył głową po dośrodkowaniu Jesúsa Gámeza. Dziesięć minut przed końcem spotkania arbiter podyktował rzut karny po faulu na Inieście. Do „11” podszedł Leo Messi i zamienił ją na gola. W 59. minucie spotkania sędzia podyktował drugi rzut karny i ponownie pewnie wykonał go Argentyńczyk. Pięć minut później Messi miał już na swoim koncie hat-tricka. Piękna kontra FC Barcelony. Iniesta doskonale wypatrzył Leo w polu karnym i posłał mu prostopadłe podanie. Argentyńczyk minął bramkarza i wpakował piłkę do pustej bramki.
Teraz na koncie ma już 68 trafień w tym sezonie, o jedno więcej od Gerda Müllera, który był dotychczas autorem rekordu największej ilości zdobytych bramek w jednym sezonie. Warto dodać, że cały zespół FC Barcelony także pobił pod tym względem swój własny rekord zdobywajc 108. bramkę w tym sezonie.
Nie tylko Messi był jednak najważniejszą postacią zespołu dzisiejszej nocy. Wiele uwagi poświęconej było Pepowi Guardioli, który w piątek ogłosił swoje odejście z klubu, a dziś na Camp Nou kibice nieustannie okazywali mu swoją wdzięczność.
Puyol otwiera wynik
Barcelona atakowała od początku i, mimo że nie zdołała nabrać rytmu takiego jak zazwyczaj, to zdołała na tyle zdominować ten mecz aby zagrażać bramce Málagi od pierwszego gwizdka. Pomimo rzutu wolnego wykonanego przez Dudę, który trafił piłką w obramowanie bramki, to Puyol wyprowadził Barcelonę na prowadzenie zdobywając bramkę głową po dośrodkowaniu Iniesty.
Rondón wyrównuje, ale Messi się odgryza
Málaga potrzebowała punktów jeśli chciała sprostać wyzwaniu gry w Lidze Mistrzów, a wyrównanie swojemu zespołowi dał Rondón zdobywając gola podobnego do Barcelony po dośrodkowaniu Gameza. Iniesta, który był jednym z najlepszych zawodników Blaugrany w pierwszej połowie, dał Barcelonie rzut karny, mimo że trochę wątpliwy, po tym jak faulowany był na linii pola karnego. Pewnie wykorzystał to Leo Messi.
Messi pokonuje Müllera
Druga połowa spotkania należała do argentyńskiego cracka – najpierw z kolejnego rzutu karnego zdobył gola na 3-1 po tym jak Duda przewrócił go w polu karnym nie pozwalając dokończyć ładnej akcji całego zespołu. Później Messi dostał podanie od Iniesty, wyprzedził obrońców, ominął Kameniego przed polem karnym i zdobywając swojego trzeciego gola w tym meczu pokonał osiągnięcie Gerda Müllera.
Warto wspomnieć, że Guardiola wykorzystał dogodne prowadzenie wpuszczając na boisko Marca Bartrę z Barçy B i powracającego po kontuzji Ibrahima Afellaya, który pierwszy mecz po urazie rozegrał w poprzedniej kolejce ligowej.
13″ Puyol 1-0 (asysta Iniesta)
26″ Rondón 1-1 (asysta Jesús Gámez)
35″ Messi 2-1 (rzut karny)
59″ Messi 3-1 (rzut karny)
64″ Messi 4-1 (asysta Iniesta)
FC Barcelona: Pinto – Dani Alves, Puyol (67″ Bartra), Mascherano, Adriano – Keita, Cesc, Iniesta (75″ Afellay) – Messi, Pedro (84″ Tello), Cuenca
Ławka rezerwowych: Valdés, Busquets, Thiago, Bartra, Afellay, Tello, Montoya
Málaga: Kameni – Jesús Gámez, Demichelis, Sánchez, Eliseu – Portillo, Camacho, Cazorla (68″ Recio), Duda – Buonanotte (61″ Seba Fernández), Rondón (61″ Van Nisterlooy)
Ławka rezerwowych: Rubén, Monreal, Weligton, Recio, Joaquín, Seba Fernández, Van Nistelrooy
Źródło: FCBarceona.cat/Własne, zdjęcie: Sport.es