Tito Vilanova przyjąłby z zadowoleniem, że Raül Agné, były trener Gironi, miałby zostać jego asystentem. Swoje szanse na to stanowisko mają także Aureli Altimira i Jordi Roura, czyli obecni członkowie sztabu szkoleniowego FC Barcelony.
Agné ma bogate doświadczenie w katalońskim futbolu i doskonale zna Vilanovę. Jego kariera była ściśle związana z trenowaniem jedynie hiszpańskich drużyn (Peralada CF, Palamós CF, Girona, R.C. Recreativo de Huelva). Podobnie Domènec Torrent, który był trenerem Vilobi, a obecnie zajmował się „skautingiem” dla pierwszej drużyny oraz przygotowywał raporty na temat rywali dla Pepa Guardioli i Tito Vilanovy.
Agné był kandydatem do zastąpienia Luisa Enrique, kiedy to ten odchodził do AS Romy. Sekretariat techniczny oraz Tito Vilanova na pewno ucieszyliby się, gdyby podpisał on kontrakt z FC Barceloną.
Narcís Julià, na przykład, został zastąpiony w 2010 roku przez Agné, gdy Julià dołączył do sztabu szkoleniowego drużyny ze stolicy Katalonii. Wcześniej Agné pomógł awansować Gironii do Segunda „A” w sezonie 2007/08, ale w kolejnym sezonie został zwolniony zaraz po słabszych występach drużyny.
W styczniu 2010 roku dołączył do Recreativo de Huelva, które dzięki niemu uniknęło spadku. Potem wrócił na ławkę Gironii, na której przebywał do końca tego sezonu.
Jego pierwszymi klubami, które trenował były Peralada CF i Palamós CF. Jako piłkarz zaczynał swoją karierę w Real Saragossa B. Potem grał w Gironie, Figueres, Binéfar, Palamós oraz ponownie w Gironie.
Jego druży grają otwartą i ofensywną piłkę, a on sam w dodatku ma bardzo silny charakter.
Źródło: MundoDeportivo.com