Przez porażki w La Liga i Lidze Mistrzów FC Barcelonie udało się zaoszczędzić sporych wydatków finansowych.
Chociaż władze katalońskiego klubu chętnie zapłaciliby za wyżej wymienione tytuły to fakt faktem umowy podpisane z Arsenalem i Udinese po transferach Cesc Fàbregas i Alexis Sánchez zmusiłyby Blaugranę do wydatku kolejnych pieniędzy.
Wysokie roszczenia zmusiły Barcelonę do wpisów w umowach tak zwanych zmiennych. W przypadku Ceska Duma Katalonii wynegocjowała 34 miliony euro z podziałem na dwie raty po 14.5 miliona euro w sierpniu i październiku 2011 roku. Pozostałe pięć milionów miał pokryć sam zawodnik, oddając ze swojego kontraktu na koniec każdego sezonu milion euro. Jednak to nie wszystko. Arsenal zagwarantował sobie dodatkowe 6 milionów euro, jeśli klub zdobędzie dwa mistrzostwa kraju w ciągu pięciu sezonów, a w ciągu trzech lat raz wygra Ligę Mistrzów.
Z kolei Za Alexisa Sáncheza konieczna była suma 26 milionów euro plus 11 milionów zmiennych. Spośród nich 6 milionów związane było z wygraniem Ligi Mistrzów, a reszta dotyczyła spotkań w wyjściowym składzie.
Oprócz wspomnianych 10 milionów euro, Barça zaoszczędziła jeszcze około 35 milionów euro, z tytułu premii dla zawodników.
Źródło: Marca.com